Za wprowadzeniem do unijnego prawodawstwa "europejskiej preferencji" w zakupie uzbrojenia opowiedział się prezydent Emmanuel Macron. Wielu obserwatorów podkreśla, że byłoby to bardzo korzystne dla Francji, która stała się jednym z dwóch największych eksporterów broni na świecie. Lokator Pałacu Elizejskiego skrytykował jednocześnie unijne kraje, które – jak Polska – kupują "amerykański i koreański sprzęt wojskowy".