Zarzut spowodowania wypadku śmiertelnego powiązanego z ucieczką z miejsca zdarzenia usłyszał 43-letni kierowca busa, który śmiertelnie potrącił 14-letniego chłopca na warszawskiej Woli – ustaliła reporterka RMF FM Magdalena Grajnert. Grozi za to kara do 20 lat więzienia. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. To jednak niejedyny zarzut, który mu postawiono.