Izraelskie wojsko ogłasza śmierć dowódcy jednostki powietrznej Hezbollahu Mohammada Surura. Miał on zostać został zabity w czwartkowym nalocie na Bejrut. Premier Benjamin Netanjahu oświadczył, że armia będzie atakować Hezbollah do czasu osiągnięcia celów wojennych. Rozwiał tym samym nadzieje na przyjęcie tymczasowego rozejmu.