Mateusz S. zapewniał, że nie jest nazistą, a "członkiem grupy rekonstrukcyjnej". Mateusz S. przyznawał, że jego marzeniem było ubrać mundur SS, zaprojektowany przez Hugo Bossa. Mateusza S. fascynował Wermacht, III Rzesza, swastyki i oczywiście Adolf Hitler. Do tego stopnia, że postanowił uczcić jego urodziny w 2017 roku w lesie koło Wodzisławia Śląskiego. Sąd skazał Mateusza S. na rok więzienia za propagowanie nazizmu.