Niekiedy zdarza się, że osoba umiera niezapowiedzianie lub postanawia targnąć się na swoje życie w samotności. Proces rozkładu rozpoczyna się już kilka minut po śmierci, a ciało może zostać odkryte przez bliskich lub sąsiadów dopiero po dłuższym czasie. W takich przypadkach do akcji najczęściej wkraczają osoby specjalnie przeszkolone do sprzątania miejsc, w których doszło do zgonu. Czy każdy może wykonywać taką pracę?
To nie jest praca dla każdego. Trzeba mieć silną psychikę i… żelazny żołądek

