Jeszcze w tym roku Martin Scorsese ma wejść na plan nowego filmu, który będzie opowiadał o Jezusie. W rozmowie z "Los Angeles Times" zdradził kilka informacji na temat tego projektu. Co ciekawe, w porównaniu z innymi dziełami tego reżysera film ma być wyjątkowo krótki i trwać ok. 80 minut.