Zmarł drugi z górników leczonych po zapaleniu metanu w kopalni Szczygłowice – poinformowało w sobotę Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Jak dowiedział się reporter RMF FM, mężczyzna miał poparzone 80 proc. ciała. W większości były to oparzenia 3. stopnia. Stwierdzono u niego także oparzenia dróg oddechowych.