1 września 1992 r. dziennikarz "Gazety Poznańskiej" Jarosław Ziętara wyszedł z domu przy ul. Kolejowej w Poznaniu. Według prokuratury został zamordowany, jego ciała nigdy nie odnaleziono. Po 30 latach od tamtych wydarzeń wciąż nie ma odpowiedzi na wszystkie pytania.
Mija 30 lat od zniknięcia Jarosława Ziętary. Miał udać się do redakcji, został porwany

