"Nasze sojusze są dziś silniejsze, niż cztery lata temu, nasi wrogowie słabsi, a nasza pozycja względem Chin mocniejsza" – oświadczył prezydent USA Joe Biden w przemówieniu, podsumowującym jego politykę zagraniczną. Biden stwierdził, że zostawia swojemu następcy "silne karty do gry".