Przyjmuje się, że można go albo kochać, albo nienawidzić, ponieważ ma dosyć specyficzny smak. Okazuje się jednak, że ma tyle dobroczynnych substancji, że powinien na stałe zagościć w naszej kuchni. O czym mowa? O oleju z pestek dyni, który zaskarbił sobie sympatię wegan oraz wegetarian i został nazwany "zielonym złotem". Ten zdrowy tłuszcz może dokonać nie tylko rewolucji w naszej kuchni, ale będzie na wagę złota, kiedy chcemy nieco podreperować nasze zdrowie albo wyglądać… młodziej. Jak stosować olej z pestek dyni? Przekonajmy się.źródło: https://kobieta.interia.pl/porady/news-zielone-zloto-w-plynie-napedzi-do-dzialania-serce-watrobe-i-,nId,7890494