Przeprowadzone czynności nie dały podstaw do uznania, że ks. Michał O. był poddany torturom w rozumieniu przyjętym w konstytucji i na gruncie prawa międzynarodowego. Wykazały natomiast, że doszło do niehumanitarnego traktowania oraz innych naruszeń praw i wolności – poinformowano w komunikacie RPO.