Kolegium elektorów, składające się z 300 członków, wybierze w sobotę prezydenta Gruzji. Jedynym kandydatem, wysuniętym przez partię rządzącą Gruzińskie Marzenie (GM), jest polityk i były piłkarz Micheil Kawelaszwili. Wybór wywołał ostrą krytykę ze strony opozycji oraz urzędującej prezydentki. Od 28 listopada w całej Gruzji trwają antyrządowe protesty. Gruzini sprzeciwiają się m.in. polityce, która oddala kraj od Unii Europejskiej.