"Opóźnienia są do nadrobienia. To nie jest dramat" – przyznaje w radiu RMF24 Piotr Naimski ws. budowy elektrowni atomowej nad Wisłą. Były wiceminister gospodarki i były pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej w rządzie PiS przyznaje, że bardziej ryzykowny jest brak wyznaczonej przez rząd osoby, która by za taki projekt była odpowiedzialna. "To grozi śmiertelnym niebezpieczeństwem temu projektowi" – ocenia Piotr Naimski w rozmowie z Piotrem Salakiem.