"Przedstawiono mi zarzut, który uważam za kompletnie nieprawdziwy. Nie przyznałem się do winy. Złożyłem wyjaśnienia" – stwierdził w oświadczeniu były europoseł Prawa i Sprawiedliwości Karol Karski, który dołączył do grona podejrzanych w aferze Collegium Humanum. "Żyjemy obecnie w państwie, które nie ma już wiele wspólnego z demokratycznym państwem prawa" – ocenił.