Znamy więcej szczegółów sobotniego wypadku pod Gerlachem, w którym zginął 36-letni Polak, a trójkę jego towarzyszy uratowano w ostatniej chwili. Okazało się, że Polacy poznali się kilka dni wcześniej przez internet i umówili się na ryzykowną wspinaczkę. Nie mieli ze sobą żadnego sprzętu taternickiego, a jedynie kaski.