"'Felek' był fajnym człowiekiem. Oprócz tego, że był świetnym wokalistą, był dobrym, spokojnym człowiekiem, nienadętym i niemającym jakichś szalonych fobii. Bardzo lubiłem się z nim spotykać, bo on był pozbawiony tego całego sztucznego wariactwa, jakie dotyczy naszej niby branży" – mówił w rozmowie dla Radia RMF24 Krzysztof Cugowski, wypowiadając się na temat zmarłego w tym roku Felicjana Andrzejczaka.