Kultowa piosenka "My heart will go on" z filmu "Titanic" – zagrana dla pustej sali przez barmana jednej z restauracji stała się symboliczną zapowiedzią fali powodziowej w Głuchołazach. Wideo z ostatniego koncertu przed katastofą, opublikowane przez dziennikarza RMF FM, obiegło sieć.