2,5 promila alkoholu w organizmie miał mężczyzna, który próbował posadzić w dziecięcym foteliku swojego 7-letniego syna. 1,5-rocznego z kolei posadził na miejsce 7-latka. Mężczyzna nie potrafił utrzymać równowagi, podpierał się o samochód. Dostrzegł to policjant ze starogardzkiej patrolówki, który poza służbą podjął interwencję.