Wynajęty przed Daniela Obajtka za milion złotych detektyw miał podsłuchiwać m.in. posłów opozycji – takie oskarżenia rzucił na konferencji prasowej premier Donald Tusk. "Kategorycznie zaprzeczam doniesieniom, żebym wynajmował jakiegokolwiek detektywa do śledzenia jakichkolwiek posłów. To kłamstwo" – oświadczył Obajtek.