Nie milknie burza wywołana po słowach Jarosława Kaczyńskiego o młodych kobietach i niskiej dzietności. Głos w sprawie „dawania w szyję” postanowiła zabrać między innymi Anna Lewandowska, która w poruszających słowach wyznała, że doświadczyła poronienia. Tymczasem do słów gwiazdy odniósł się poseł PiS. Bartosz Kownacki przedstawił zaskakujący „pomysł” na zwiększenie liczby urodzeń. „To jest obrzydliwe” – komentuje Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z Lewicy.