"Elektrownie jądrowe w Ukrainie odpowiadają za ponad 50 proc. wyprodukowanej energii. Trzy z nich są sprawne i kontrolowane przez Ukrainę, ale musiały zostać wyłączone przez uszkodzone sieci" – powiedział w internetowym Radiu RMF24 Maciej Zaniewicz, analityk z Forum Energii, który zajmuje się ukraińskim sektorem energetycznym. Razem z Krzysztofem Urbaniakiem rozmawiali o możliwych konsekwencjach braku prądu na Ukrainie.