Rosja ma problemy ze znalezieniem poparcia dla swojej inwazji na Ukrainę. Prezydent Władimir Putin podczas szczytu Szanghajskiej Organizacji Współpracy w Samarkandzie w Uzbekistanie usłyszał od premiera Indii, że to "nie czas na wojnę", a od chińskiego przywódcy – obawy. Dodatkowo szef tureckiego parlamentu przyjechał do Gagauzji, autonomicznego regionu Mołdawii, gdzie powiedział turkijskiej, prorosyjskiej ludności, że konieczny jest pokój i uspokojenie sytuacji wojennej.