"Myślałam, że mój synek nie żyje" – tak matka 4-miesięcznego Lorda mówi o dramatycznych wydarzeniach, które rozegrały się tydzień temu w Tennessee. Chłopczyk został porwany przez tornado, które zburzyło dom jego rodziców. Niemowlę – całe i zdrowe – zostało odnalezione w plecionej kołysce wśród konarów drzewa.