15 maja 1997 listonosz z gdańskiej Zaspy, Piotr Z. roznosił listy jak każdego dnia. Do domu jednak nie wrócił. Na jego ciało natrafił później przypadkowy przechodzień. Piotr Z. zginął od strzałów z broni palnej. W piątek policja kryminalna i antyterroryści zatrzymali w Gdańsku 52-latka, który jest podejrzany o zabójstwo sprzed 26 lat.