"Nie, no randka wymarzona: smród…! Przecież to nie jest dla mnie. Mi się wymiotować chce – muszę stąd iść po prostu" stwierdzi Dagmara Kaźmierska, kiedy kolejny kandydat oprowadzi ją po swoich włościach. A to dopiero początek, bo kiedy padną śmiałe wyznania kandydata o jego upodobaniach, Królowa aż zaniemówi…