Prezydent USA Joe Biden ocenił, że seria trąb powietrznych, które przetoczyły się przez sześć stanów w nocy z piątku na sobotę, okaże się prawdopodobnie jednym z najdotkliwszych takich wydarzeń w historii kraju. Zapewnił, że władze federalne zrobią wszystko co możliwe, by pomóc poszkodowanym. Według szacunków lokalnych służb i mediów zmarło najprawdopodobniej ponad 100 osób.
Rośnie bilans ofiar tornad w USA. „Krajobraz wygląda gorzej niż strefa wojenna”
