Polska byłaby głównym zapleczem logistycznym dla sił pokojowych na Ukrainie. Warszawa nie będzie jednak chciała wysyłać swoich wojsk do tego kraju. Chodzi o sytuację, gdyby po objęciu urzędowania Donald Trump wymusił zawieszenie broni między Ukrainą a Rosją. Takie informacje na temat polskiego stanowiska usłyszała w Brukseli dziennikarka RMF FM.