Takiego finału nocnej interwencji nie spodziewali się chyba nawet sami policjanci. 45-latek, który przyjechał dostawczym fordem na jedną ze stacji benzynowych w Sędziszowie Małopolskim na Podkarpaciu, wdał się w utarczkę słowną z obsługą, a potem zadzwonił na numer alarmowy, że jest nietrzeźwy i dyskryminowany.
źródło: https://www.rmf24.pl/regiony/rzeszow/news-pijany-kierowca-uznal-ze-jest-dyskryminowany,nId,7883183