"Łatwo mówi się 'nie lękajcie się' z Warszawy, trudniej się mówi z Kijowa, a jeszcze trudniej z Mariupola. To jest, myślę, podejście Ukraińców tutaj. To przemówienie (sobotnie – przyp. red.) prezydenta Bidena nie zostało przez Ukraińców dobrze przyjęte. Ja wiem, że media w Polsce się nim zachwycały. Oratorsko było ładnym przemówieniem. Ale jeśli chodzi o Ukrainę, to nie padły żadne konkretne propozycje pomocy" – mówił w Popołudniowej rozmowie w RMF FM Mateusz Lachowski, dokumentalista akredytowany przy ukraińskiej armii.