Błąd programistyczny spowodował, że w ubiegły czwartek bilety na lot pierwszą klasą z Australii do Stanów Zjednoczonych można było nabyć w jednej z linii lotniczych z 85-procentowym rabatem. Kilkuset szczęśliwców wykupiło loty, a linie lotnicze robią wszystko, by wycofać niekorzystne transakcje. "Niestety, w tym przypadku cena była zbyt dobra, żeby mogła być prawdziwa" – twierdzi Quantas.