Na południowo-zachodnich krańcach Polski, nieopodal turystycznego Świeradowa-Zdroju, jest miejsce, gdzie lato nie przychodzi nigdy. Jeśli myślicie, że tej zimy doskwiera wam chłód, nie chcielibyście znaleźć się na Hali Izerskiej, gdzie minusowe temperatury przychodzą nawet w lipcu.