"Jestem kobietą zupełnie zdruzgotaną" – przyznała na sali sądowej Gisele Pelicot, ofiara zbiorowych gwałtów. Głównym oskarżonym w sprawie jest jej mąż, a współoskarżonymi – około 50 innych mężczyzn. Głośną i niesłychanie bulwersującą sprawę z Francji śledzi cały świat. Główna poszkodowana walczy natomiast o zmiany w prawie i zmiany w społeczeństwie. Chce także stanowić inspirację dla kobiet.