Komitet organizacyjny igrzysk olimpijskich w Paryżu przeprosił katolików i inne chrześcijańskie grupy rozgniewane kontrowersyjną sceną w ramach ceremonii otwarcia. Chociaż jeszcze wczoraj przedstawiciele komitetu upierali się, że spektakl nawiązywał do świąt związanych z Dionizosem, wielu wiernych zinterpretowało fragment widowiska jako dość kiczowate nawiązanie do obrazu "Ostatnia Wieczerza" Leonarda da Vinci.