Po co jedzie się do sanatorium? Oczywiście jednym z najczęstszych powodów jest chęć podreperowania zdrowia. Kuracjusze chętnie korzystają z uciech ośrodków, a także okolicznych atrakcji. Spacerują, popołudniami piją razem kawkę, a wieczorami chodzą na dancingi. – Właściwie niemożliwe jest, by z turnusu wrócić bez nowej znajomości. Tam życie towarzyskie kwitnie – zaznacza Renata, która jakiś czas temu wypoczywała w sanatorium na południu Polski.