Anna Lewandowska wczoraj świętowała 34. urodziny. Kolejne niespodzianki relacjonowała za pośrednictwem Instagrama. Żona Roberta Lewandowskiego dostała od męża ogromny bukiet czerwonych róż. Przyjaciele i znajomi od rana zasypywali Anię serdecznymi życzeniami. Trenerka postanowiła również sama zrobić sobie prezent. W dniu urodzin zawitała do studia tatuażu. Marzyła o tym od dawna.