Dla wielu na Ukrainie to była nieprzespana noc. Po ponad godzinnym przemówieniu Władimira Putina większość mieszkańców zaczęła nerwowo przeglądać najnowsze doniesienia. Prezydent Rosji mówił, że "współczesna Ukraina" to sztuczny twór, a jej "architektem" był Lenin. Chwilę później poinformował o decyzji, związanej z uznaniem niepodległości Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej. Wczorajsza decyzja Kremla na ulicach ukraińskiej stolicy jest dziś szeroko komentowana – donoszą wysłannicy RMF FM w Kijowie, Mateusz Chłystun i Piotr Bułakowski.