56-letni mieszkaniec Jawora (woj. dolnośląskie) oddał do apteki leki do utylizacji. Nie wiedział, że w opakowaniu – zamiast medykamentów – znajdowała się złota biżuteria należąca do jego zmarłego ojca. Dzięki uczciwości farmaceutki i sprawnym działaniom dzielnicowego rodzinna pamiątka wróciła do prawowitego właściciela.