"Powiedziałem tej pani, że jest kretynką, określając w ten sposób jej poziom umysłowy. Uważam, że to określenie było niezwykle delikatne wobec zachowania, z jakim się spotkałem" – w ten sposób Ryszard Terlecki skomentował swoją wypowiedź do przypadkowej kobiety, która zaczepiła go w jednej z krakowskich galerii handlowych. Film z całego zdarzenia, do którego doszło w piątek, został opublikowany w mediach społecznościowych.