Donald Tusk w trakcie swojego expose przypomniał manifest Piotra Szczęsnego, który w 2017 r. dokonał samopodpalenia. Mówiąc o Szczęsnym, podkreślił: "Już 6 lat temu ktoś tak precyzyjnie nazwał lęki, niepokoje, złość, jaka rodziła się w polskich sercach". Przypomnienie historii Szczęsnego wywołało sporo kontrowersji.