Kierowcy, którzy mają stracić prawo jazdy za przekroczenie prędkości o 50 km/h w terenie zabudowanym, dostaną miesiąc na wytłumaczenie się u starosty. Takie przepisy zamierza przyjąć rząd. Trybunał Konstytucyjny uznał bowiem, że odbieranie praw jazdy nie może być automatyczne jedynie na podstawie policyjnego pomiaru prędkości. Jak ustalił dziennikarz RMF FM, jutro projektem zajmie się Komitet Stały Rady Miasta.