AquaDom przestał istnieć. Burmistrz Berlina Franziska Giffey odwiedziła miejsce katastrofy największego na świecie akwarium z wodą morską, do której doszło w piątek. "To są niewiarygodne zniszczenia. Wygląda to jak po tsunami. Gdyby byli tam ludzie, musielibyśmy dziś opłakiwać liczne ofiary" – powiedziała portalowi tygodnika "Spiegel". "Ludzie nie mieliby szans" – dodała.