15 złotych. Tyle możemy od nowego roku płacić za bochenek chleba. Takiego rozwiązania nie wyklucza część piekarzy. Powodem są galopujące podwyżki rachunków m.in. za gaz. Piekarze boją się, że część zakładów nie przetrwa. Mocno ograniczać trzeba też będzie zatrudnienie w piekarniach.