Policja, badająca sprawę śmierci 3-letniej dziewczynki, która zmarła w środę w szpitalu w Nowym Tomyślu (woj. wielkopolskie), uważa, że dziecko mogło zatruć się silnymi oparami preparatu przeciwko gryzoniom. Sekcję zwłok dziecka zaplanowano na piątek.