"Tak, kwiaty powinny zostać złożone. Tak jak to było rok temu i w latach poprzednich. Niestety placówka nie dopełniła tego obowiązku. I nie jest usprawiedliwieniem fakt, że niedawno swoją misję zakończył poprzedni ambasador, a nowy jeszcze nie zaczął. Przepraszam za ten błąd" – napisał na Twitterze w odpowiedzi na informacje naszego amerykańskiego korespondenta Pawła Żuchowskiego wiceminister Spraw Zagranicznych Marcin Przydacz.