Policjanci z Mławy (woj. mazowieckie) zatrzymali na gorącym uczynku 15-latka, który podejrzewany jest o serię podpaleń w miejscowości Dąbek. Jak przyznał, po roznieceniu ognia sam uruchamiał syrenę alarmową. Nastolatek trafił do Policyjnej Izby Dziecka. Jego sprawą zajmie się sąd rodzinny.